| Treść: | Witam
w czasie swoich wędrówek rowerowych często bywam przy tym obelisku, zawsze stanowił on dla mnie zagadkę z przeszłości i powód do głębokiej zadumy. Teraz częściowo poznałem historię tego miejsca, przy najbliższej okazji poszukam śladów gajówki, choć wydaje mi się że tam nic tam nie zostało, gdyż zbieram w tej okolicy kurki. Niestety napis jest już bardzo niewyraźny i cięzko go odszyfrować.
Jako że często bywam w Podlipkach - przy okazji podpytam o tę historię.
pozdrawiam
Krzysiek
(Białystok - Sosnowik - wnuk Śp. Antoniego i Czesławy Pilcickich)
|